Dzisiejsze dopołudnie spędziliśmy na plaży próbując nadrobić zaległe dni bez pogody, pracując nad opalenizną oraz korzystając z kąpieli morskich. Po południu był czas na wspólne spacer po Sztutowie. A wieczorem czekała na nas szalona zabawa na dyskotece. W ramach dzisiejszych rozważań czekało nas spotkanie z pyszałkiem. Jako ludzie wierzący nie możemy być ludźmi pychy, tylko ludźmi pokory. Nawiązując do słów św. Pawła z dzisiejszego drugiego czytania, uświadomiliśmy sobie, że chrześcijanin powinien chlubić się w swoim życiu ze swoich słabości. Są one bowiem ciągłym motywem dla chrześcijanina do nieustannej pracy nad sobą. Tradycyjnie dzień zakończyliśmy wspólną wieczorną modlitwą, Apelem Jasnogórskim i iskierką.